Szukaj
Branże
- Korepetycje dla dzieci i młodzieży, rodzina
- Wyposażenie
- Dobry dietetyk, Modelowanie sylwetki
- Gadżety promocyjne
- Organizacje
- Zabiegi pielęgnacyjne dla Pań i Panów
- Nauka
- Deweloper nieruchomości
- Urządzenia, maszyny, produkcja
- Wypoczynek, Odprężenie
- Relaks, Aktywność fizyczna
- Przewozy, transport, pojazdy
- Noclegi do wynajęcia
- Finansowo, Ekonomicznie, Biznes w sieci
- Zainteresowania, czas wolny
- Malarstwo, Kultura
- Administracja, Kancelarie
- Sprzęty kuchenne, żywność
Piraci zwyciężają raz jeszcze
Walka z piractwem w przestrzeni wirtualnej toczy się już od dziesiątek lat. Na ich działalności traci każda firma zajmująca się działalnością artystyczną lub też jest z nią w jakiś sposób związana. Użytkownicy z całego świata zamiast kupować gry, filmy, czy też książki, znajdują je za darmo w Internecie. Oczywiście nie zyskuje na tym nikt, prócz samego użytkownika, który zaoszczędził pieniądze. Reszta tylko traci.
Trybunał zadecydował
Kilka dni temu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zadecydowało, że dotychczasowe kary wobec wirtualnych piratów nie są zgodne z prawem unijnym i należy je zlikwidować. Oznacza to całkowitą zmianę naszego prawa autorskiego. Paradoksalnie, wiele osób się z tego powodu cieszy, ponieważ polskie prawo autorskie jest bardzo przestarzałe i zawiera sformułowania dotyczące „Polski Ludowej”. Ponadto, polskie prawo autorskie nie jest prawie w ogóle dostosowane od warunków internetowych. Nadal skupia się ono na gazetach, telewizji oraz radiu. Istnieje nadzieja, że wraz z wprowadzonymi zmianami wobec internetowych piratów, zostaną również poprawione wszelkie błędy oraz uzupełnione niezbędne informacje.
Co się nie zgadza?
Zgodnie z postanowieniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zapis w polskim prawie prasowym o karze obejmującej dwukrotność, a nawet trzykrotność poniesionej szkody na rzecz upoważnionego jest niezgodny z normami unijnymi i należy go zmienić. Pirat będzie od teraz płacić tylko równowartość poniesionej szkody. Niestety nie zgadza się z tym Sąd Najwyższy uważając, że nie jest to wystarczająco duża kara.
Można jednak przewidywać, że już niedługo spotkamy się ze wzmożoną działalnością internetowych piratów, którzy już teraz na bieżąco wgrywają najnowsze filmy, płyty muzyczne, a nawet i pełnowymiarowe książki. Użytkownicy nadal będą korzystać z ich usług, ponieważ nie ma wielu osób, które są w stanie zapłacić za wszystkie piosenki, których chcą posłuchać; wszystkie filmy, które chcą zobaczyć, czy też książki, które chcieliby przeczytać.